11 listopada 2024r. grupa członków naszego Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK im. Władysława Huzy w składzie: Adam Czerniawski, Roman Kopeć, Wojciech Miotła, Julian Rzewódzki, Andrzej Skulski i Jarosław Szerszeń uczestniczyła XV Rajdzie Niepodległości w Żorach. Metę rajdu organizatorzy przygotowali na terenie Strzelnicy Kulowej Dębina położonej na terenie lasu w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Rajd KTK „Wandrus” rozpoczął na Rynku w Żorach od zapalenia zniczy pod pomnikami Walczących o Wolną Polskę, pomnikiem W. Korfantego na placu jego imienia oraz pod tablicami pamiątkowymi Józefa Piłsudskiego na ul. Stanisława Szeptyckiego 9 oraz na budynku dworca kolejowego w Żorach. Następnie udano się na metę rajdu.
Pomimo, że wycieczka klubowa na metę rajdu została w odpowiednim terminie ogłoszona, na Rynku w Gliwicach w wyznaczonej porze zjawili się tylko deklarujący poprowadzenie wycieczki Adam Czerniawski i kol. Andrzej Skulski.
O wyznaczonej porze wyruszyli oni na trasę w kierunku Bojkowa, a następnie przez Knurów, gdzie dołączyli koledzy z Koła PTTK TRION; Adam, Krzysztof i Robert. Pięcioosobowa grupa przejechała ul. Dworcowa i Przemysłową do drogi technicznej autostrady A 1 by następnie przez Grabce, Dębieńsko Wielkie, Bełk, Palowice, Gichtę i żorską Kleszczówkę dotrzeć do mety rajdu. Pozostali członkowie klubu wybrali trasy indywidualne. Na mecie zostaliśmy powitani przez organizatorów i zaproszeni do wspólnego ogniska. Po zarejestrowaniu i uzyskaniu potwierdzenia naszego udziału w rajdzie z dużym zainteresowaniem zwiedzono prezentowaną przez Strzeleckie Bractwo Kurkowe w Żorach ekspozycję broni strzeleckiej. Atrakcją była również możliwość zapoznania się ze współczesnymi elementami uzbrojenia prezentowana przez żołnierzy J.W. AGAT z Gliwic, w tym samochodu Aero zbudowanego na bazie podwozia Toyoty Land Cruiser.
Wielu uczestników Rajdu Niepodległości brało udział w zawodach strzeleckich przeprowadzanych przez Strzeleckie Bractwo Kurkowe w Żorach. O jego historii od chwili powołania w 1776 do czasów współczesnych można przeczytać w pracy Jana Delowicza i Leszka Kowalczyka Strzeleckie Bractwo Kurkowe w Żorach w latach 1776 – 2006.
Zbyt długa kolejka do strzelnicy, niska temperatura wilgotnego powietrza spowodowała że zdecydowaliśmy się wyruszyć w drogę powrotną krótko po godzinie 12:00, na która zostało przewidziane zbiorowe odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego. Po odśpiewaniu hymnu wyruszyliśmy w drogę powrotną. Przez Kleszczówkę, Gichtę, Palowice Bełk, Czerwionkę, Szczygłowice, Krywałd do Knurowa. Grupa z Knurowa pokonała około 55km, a gliwiczanie blisko 80km.
Impreza była doskonała okazją do towarzyskiego spotkania rowerzystów, w trakcie którego już teraz snuto plany na sezon turystyczny 2025 i podobne spotkania na przyszłorocznych imprezach.
Relacja: Adam Czerniawski
Zdjęcia: Andrzej Skulski