Na cmentarzu mieliśmy okazję wysłuchać pana Jerzego Wilimskiego, który opowiedział nam o historii powstania parafii w Ligocie, cmentarza oraz zdarzeniach związanych z powstaniami śląskimi i drugiej wojny światowej na terenach tej dzielnicy miasta. My uczciliśmy powstańców zapalając znicze. Natomiast w Łabędach, kol. Adam Czerniawski opowiedział o wydarzeniach i miejscach związanych z powstaniami śląskimi.
Dziękuję wszystkim, którzy pomogli w organizacji i przeprowadzeniu wycieczki.

Relacja: Małgorzata Radomska - prowadząca wycieczkę

W Rudach uczestniczyliśmy w uroczystej mszy świętej odprawionej przez Biskupa Seniora Diecezji Gliwickiej - Jana Wieczorka, po której zwiedziliśmy wystawę fotograficzną w dawnym opactwie cystersów dokumentującą odbudowę tego zabytku w ostatnich dwudziestu latach. Następnie pielgrzymi udali się do ogrodu parafialnego na spotkanie "integracyjne" z poczęstunkiem. Po godzinie czternastej wyruszyliśmy w drogę powrotną, trasa prowadziła przez "Magdalenkę", Sierakowice, Rachowice.

Relacja: Krzysztof Kotuła

Nasza grupa wybrała trasę nr III prowadzącą od Strzelec Opolskich przez Rożniątów – Kalinów - Wysoką - Górę Świętej Anny do Leśnicy. Trasa okazała się bardzo ciekawa pod względem krajobrazowym oraz historycznym, dzięki informacjom przekazanych przez lokalnych historyków. Na starcie trasy wysłuchaliśmy informacji o dawnym zamku w Strzelcach Opolskich, następnie odwiedziliśmy ruiny kaplicy św. Floriana w Rożniątowie, zbiorową mogiłę powstańców śląskich na cmentarzu rzym.-kat. w Kalinowie, dalej skwer w centrum wsi Kalinowice z głazem i pamiątkową tablicą przedstawiającą dorobek i osiągnięcia Wilhelma i Martina Elsnerów. Konna kopaczka do ziemniaków, ustawiona obok głazu nawiązuje do rolniczych tradycji tej rodziny w dawnych Kalinowicach.
Odwiedziliśmy także miejscowość Wysoka z neobarokowym kościołem z przełomu XV/XVI wieku z ciekawą ruchomą szopką bożenarodzeniową. Miejscowość Wysoka jest położona na podobnej wysokości geograficznej co Góra św. Anny. Dalsza trasa to już Góra św. Anny i odwiedzenie Groty Lurdzkiej, wizyta w Muzeum Czynu Powstańczego przy ulicy Leśnickiej i zjazd do Leśnicy na zakończenie rajdu.
Na mecie większość uczestników wzięła udział w konkursie krajoznawczym, którzy w drodze losowania otrzymali cenne nagrody. Uczestnicy naszej grupy wszyscy otrzymali nagrody konkursowe.

Relacja wraz ze zdjęciami: Julian Rzewódzki

W miejscu uroczystości 72. rocznicy Tragedii Żołnierzy Oddziału Henryka Flammego ps. Bartek, na Polanie Śmierci, wojewoda opolski uroczyście przywitał wszystkich uczestników. Następnie z historią tragedii oraz postępem prac prowadzonych przy wyjaśnianiu szczegółów zbrodni, zapoznał przybyłych gości, przedstawiciel Instytutu Pamięci Narodowej. Po wykładzie wprowadzającym, odprawiono uroczystą polową Mszę Świętą za dusze pomordowanych żołnierzy NSZ, po której odbył się uroczysty Apel Poległych z salwami honorowymi. Końcowym punktem uroczystości był ciepły poczęstunek smaczną wojskową grochówką dla wszystkich uczestników uroczystości.
Ogółem w Rajdzie "Pamiętamy o tragedii żołnierzy NSZ oddziału Henryka Flame ps. Bartek" do Śląskiego Katynia uczestniczyli turyści kolarze: z Gliwic, z Zawadzkiego i Rybnika , którym należą się słowa podziękowania i szacunku za przybycie oraz przebycie długiej i trudnej trasy na metę rajdu. Organizatorzy serdecznie dziękują również Kolegom, którzy przyczynili się do organizacji tego Rajdu.

Relacja wraz ze zdjęciami: Jarosław Szerszeń

Uczestnicy imprezy chętnie brali udział w przygotowanych przez organizatora grach i zabawach sportowych: grze „w dwa ognie”, turnieju piątek piłkarskich, grze w bulle, terenowym torze przeszkód i przygotowanym przez nasz klub rowerowym torze przeszkód. To ostatnie zadanie realizowali członkowie klubu kol. Adam i Waldemar. Organizatorzy przygotowali dla uczestników turystyczny poczęstunek przy ognisku w postaci kiełbaski, zapewnili możliwość skorzystania z usług zamkowej kawiarenki i uruchomili punkt pierwszej pomocy. W trakcie imprezy młodzi artyści prezentowali swoje zdolności wokalne i taneczne na scenie. Zakończenie tego udanego spotkania nastąpiło po godzinie 15 wręczeniem nagród zwycięzcom poszczególnych konkurencji.

Relacja wraz ze zdjęciami: Adam Czerniawski

Ta cykliczna impreza kulturalno-historyczna odbywająca się od 1957 roku ma na celu upamiętnienie przemarszu w roku 1683 wojsk Jana III Sobieskiego zmierzających z odsieczą obleganemu przez Turków Wiedniowi. Królewski orszak został bardzo uroczyście przywitany przez tarnogórskich gwarków (górników wydobywających srebronośną galenę). Będąc w mieście gwarków odwiedziliśmy również zabytkową drewnianą dzwonnicę gwarków z XVI wieku przeniesioną do centrum miasta z terenów ówczesnej aktywności górniczej. Jej zadaniem było bijąc dzwonkiem szychtowym wyznaczanie gwarkom kolejnych zmian, szycht.
W drodze powrotnej przez Zbrosławice, Kamieniec, Karchowice odwiedziliśmy zamek w Starych Tarnowicach oraz Bramę Gwarków w Zbrosławicach będącą wylotem sztolni "Fryderyk". Turystycznie znanym odcinkiem tego podziemnego systemu odwodnienia wyrobisk górniczych jest Sztolnia Czarnego Pstrąga miejsca te są częścią wpisu na listę UNESCO.
Piękna słoneczna wrześniowa pogoda oraz wiele atrakcji turystycznych sprawiło, że niedzielna wycieczka pozostanie na długo w pamięci jej uczestników.

Relacja: Krzysztof Kotuła
Zdjęcia: Elżbieta Falska

Tutaj organizatorzy przygotowali dla przybywających turystów metę z poczęstunkiem turystycznym oraz sprawnościowe konkursy turystyczne. Własnymi trasami i tempem przybyli na rajd kolejni członkowie i sympatycy naszego klubu, ostatecznie klub był reprezentowany przez 13 osób. Pechowa trzynastka jednak stała się szczęśliwą, zostaliśmy nagrodzeni pucharem dla najliczniejszej drużyny rajdu.

Dziękujemy klubowiczom za liczny udział - mamy kolejny PUCHAR !!!!!!

Relacja: Krzysztof Kotuła
Zdjęcia: Krzysztof Bobis

Z placu przed dworcem kolejowym w Olkuszu udano się na olkuski rynek. Zwiedzono zabytkową zabudowę rynku i bazylikę p.w. św. Andrzeja Apostoła. Na rynku w jednej z ciastkarni uczestnicy wycieczki wypili poranną kawę i wyruszyli w kierunku Rabsztyna. W Rabsztynie zwiedzono „Chatę Kocjana” i miejscowy średniowieczny Zamek. Przez Jaroszowiec i Kolbark grupa dotarła do Bydlina celem zwiedzenia ruin drugiego jurajskiego zamku na wzgórzu Święty Krzyż. Rejon Bydlina był miejscem krwawej bitwy w okresie I wojny światowej stoczonej pomiędzy armiami Austrii i Rosji w połowie listopada 1914r. zwanej bitwa pod Krzywopłotami. Uczestniczący w niej legioniści IV i VI batalionu 1 Pułku Legionów zapisali chlubna kartę w historii polskiego oręża. Uczestnicy wycieczki zapoznali się z terenem bitwy oglądając jej makietę i opis prezentowane na terenie Szkoły Podstawowej w Bydlinie. Odwiedzono cmentarz z mogiłą poległych w bitwie 46 legionistów i wznoszącym się na niej pomniku. W drodze na zamek oglądano zachowane fragmenty stanowisk strzeleckich i transzei z okresu bitwy wykopane i bronione przez legionistów VI batalionu 1 Pułku Legionów. Zwiedzono ruiny zamku w Bydlinie. Odwiedzono pozostałe miejsca upamiętniające bitwę: tablicę pamiątkową w miejscu gdzie poległ por. Stanisław Paderewski, w Krzywopłotach - tablicę pamiątkowa ku chwale legionistów VI batalionu i zrekonstruowaną „gawrę legionistów” – ziemiankę w której przebywali po bitwie. Przez Załęże, Domaniewice i Dłużec grupa dojechała do Strzegowej - miejsca postoju sztabu 1 pułku Legionów w dniu 9 listopada 1914r. Wydarzenie to upamiętnia tablica przed plebanią. Wycieczka dojechała do Smolenia gdzie jej uczestnicy zwiedzili ruiny średniowiecznego Zamku Pilcza. W pobliskiej Pilicy po spacerze w przypałacowym parku i obejrzeniu zaniedbanego pałacu, wycieczkę i zwiedzanie miasta zawieszono z uwagi na nadciągającą ulewę. Opady deszczu przeczekano pobliskiej restauracji „Pod Kolumnami” wykorzystując ten czas na posiłek. Realizacje dalszego planu wycieczki rozpoczęto po poprawie pogody. Zwiedzono pilicki rynek, kolegiatę św. Jana Chrzciciela i zachowane fragmenty fortyfikacji bastionowych z XVII w. Ostatnim odwiedzonym obiektem na trasie wycieczki były ruiny zamku Ogrodzieniec w Podzamczu. Przez Ogrodzieniec i Fugasówkę dojechano do Zawiercia by pociągiem Kolei Śląskich powrócić do Gliwic.
Serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólna wycieczkę, miła atmosferę, sprawne i bezpieczne pokonywanie odcinków tras. Szczególne podziękowania kieruję do kol. Krystyny za cenne sugestie i uatrakcyjnienie trasy wycieczki odcinkami terenowymi, szczegółową analizę zjawisk pogodowych i pogarszających się warunków atmosferycznych, co uchroniło w Pilicy naszą grupę przed przemoknięciem.

Relacja: Adam Czerniawski

Niestety coraz bardziej padający deszcz zweryfikował nasze plany. W strugach deszczu dojechaliśmy do Muzeum Powstań Śląskich. Ten obiekt muzealny ma bardzo interesującą ekspozycją przenoszącą w okres Powstań Śląskich na Górnym Śląsku. Wielu z nas jest on dobrze znany, ale dzięki ciekawemu programowi przygotowanemu specjalnie przez przewodników muzealnych odkryty od nowa.
W trakcie pobytu w muzeum wręczyliśmy, co prawda trochę korespondencyjnie, nagrodę w konkursie PTTK Ziemi Gliwickiej i Muzeum Powstań Śląskich na „opracowanie projektu graficznego i wzoru odznaki turystyczno-krajoznawczej - 100-lecie Powstań Śląskich” pani Justynie Zamulińskiej z Krakowa. Jeszcze raz pani Justynie serdecznie gratulujemy udanego projektu. Nagrodę ufundowała firma obuwnicza „Gallux” z Gliwic.
Po zjedzeniu pysznego jednego ze śląskich dań w miejscowym muzealnym bistro - Kuchnia Śląska "U Franka" - grupa kolarzy przejechała do Parku Heillo na X Piknik Forteczny. Impreza ta, to pokaz grup rekonstrukcyjnych z okresu początków XX wieku. Można było tu zwiedzić polski bunkier z II Wojny Światowej, obejrzeć pojazdy wojskowe jak i uczestniczyć w wielu atrakcjach paramilitarnych przygotowanych przez Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji "Pro Fortalicium".
W drugiej części dnia pogoda była bardziej łaskawa, chwilami pokazało się nawet słońce, co pozwoliło kolarzom wrócić do domów komfortowo i przywieźć ze sobą moc wrażeń.
Gwiaździsty Zlot Rowerowy „Z historią Powstań Ślaskich w tle” zorganizował Turystyczny Klub Kolarski PTTK Ziemi Gliwickiej im. Władysława Huzy. A prowadzili go przodownicy; Krzysztof Bobis, Witold Czempiel, Adam Czerniawski, Krzysztof Kotuła, Jarosław Szerszeń.
Dziękujemy Muzeum Powstań Śląskich i Stowarzyszeniu "Pro Fortalicium" za owocną współpracę, a koleżankom i kolegom turystom kolarzom za liczny udział.

Relacja: Witold Czempiel
Zdjęcia: Witold Czempiel, Krzysztof Kotuła