Turystyczny Klub Kolarski im. Władysława Huzy w niedzielę 25 czerwca zorganizował wspólny wyjazd na Rajd Kolarski "Święto Roweru" do Brynku. Rajd ten był organizowany przez Bytomski Turystyczny Klub Kolarski "CATENA". Przodownikiem prowadzącym tą wycieczkę był kolega Krzysztof Bobis. Po standardowej zbiórce o godz. 9:00 na gliwickim Rynku i pamiątkowej fotografii uczestników wyruszyliśmy w drogę. Trasa naszej wycieczki prowadziła najkrótszą drogą do Brynku, czyli przez Pyskowice, Jasionę. Na mecie rajdu organizatorzy przeprowadzili konkursy sprawnościowe, gdzie Jarosław Szerszeń zajął I-miejsce w konkursie łapania kijka, a kolega Tadeusz Pisar w tym samym konkursie zajął III- miejsce. Klub był reprezentowany przez 9 osób.
Po zakończeniu rajdu grupa uczestników wycieczki postanowiła wybrać się na dalszą wycieczkę rowerową po leśnych terenach okolic Tarnowskich Gór. Trasa tej dalszej wycieczki prowadziła przez Miasteczko Śląskie, Zalew Chechło-Nakło, Świerklaniec, Piekary Śląskie, Bytom.
Relacja oraz zdjęcia: Krzysztof Bobis
Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy wraz z Szkołą Podstawową ETE im. Alberta Schweitzera z Gliwic zorganizował dla młodzieży szkolnej klas IV-VI rajd rowerowy, który zachęcał do poznania najbliższej okolicy Gliwic z perspektywy siodełka rowerowego. Wycieczka rowerowa była poprowadzona w większości polnymi drogami i leśnymi duktami by uniknąć ruchu samochodowego oraz delektować się pięknem krajobrazu i przyrody Ziemi Gliwickiej. Celem wycieczki był przejazd przez aleję kasztanowców pomiędzy Kozłowem i Rachowicami, a meta rajdu była ustalona na terenie szkółki leśnej w Rachowicach.
Po przejechaniu w tempie turystycznym 15 km nadeszła chwila odpoczynku pośród rachowickiego lasu na terenie szkółki leśnej. W specjalnie do tego wyznaczonym kręgu rozpaliliśmy ognisko nad którym smażyliśmy kiełbaski. Po upragnionym posiłku, leśniczy Nadleśnictwa Rudziniec - Adam Głowacki przedstawił młodzieży informacje "jak rośnie las" z szczególnym zwróceniem uwagi na problematykę przyrodniczo-ekologiczną tych terenów. Kolejnym punktem naszej wycieczki były konkursy: wiedzy przyrodniczo-ekologicznej, rzutu piłeczkami do tarczy, rzutu pedałami do celu oraz gry w kości. Po miło spędzonych chwilach nadszedł czas powrotu do Gliwic, gdzie po drodze odwiedziliśmy obelisk Juliusza Rogera. W rajdzie udział wzięło 37 osób, w tym 22-je dzieci, a trasa wyniosła około 30 km.
Rajd został przygotowany przez Annę Różańską ze Szkoły Podstawowej ETE oraz Krzysztofa Kotułę z TKK PTTK im. Wł. Huzy. Grupy rajdowe i konkursy prowadzili członkowie klubu - Krzysztof Bobis, Adam Czerniawski, Elżbieta Falska, Roman Kopeć, Władysław Stawiarczyk, Jarosław Szerszeń.
Relacja: Krzysztof Kotuła
W dniach 10-18 czerwiec 2017 odbył się w Świdnicy 57. Ogólnopolski Zlot Przodowników Turystyki Kolarskiej PTTK. Tegoroczny zlot został zorganizowany przez Świdnickie Koło PTTK "Koło Ślęży". Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Wł. Huzy reprezentowała liczna grupa 39 osób. Nasi członkowie uczestniczyli z sukcesami w konkursach organizowanych dla zlotowiczów:
Konkurs krajoznawczy - II miejsce, Elżbieta Falska
Konkurs wiedzy o przepisach ruchu drogowego - I miejsce, Elżbieta Falska
Konkurs fotograficzny - III miejsce, Mariola MacLean
Konkurs fotograficzny - II miejsce, Bogusław Iwaniuk
Kocham Cię Świdnico, Kocham Dolny Śląsk - II miejsce drużynowo
Kolega Bogusław Rusiewicz został uhonorowany za długoletnie, blisko przez trzy dekady, prowadzenie kroniki Ogólnopolskich Zlotów Przodowników Turystyki Kolarskiej PTTK. Na tegorocznym zlocie zostało przedstawione zestawienie udziałów w zlotach przodownickich, gdzie zostało ujętych trzech naszych członków. Liderem z największą liczbą uczestnictwa w zlotach jest Stanisław Radomski z udziałem w 53 zlotach, Małgorzata Radomska uczestniczyła w 38 zlotach, a Jacek Dec w 16 zlotach.
Najlepszym podsumowaniem tej imprezy jest przedstawione na uroczystym zakończeniu przez komandora zlotu Tadeusza Niedzielskiego poniższe zestawienie.
w 57. Ogólnopolskim Zlocie Przodowników Turystyki Kolarskiej PTTK w Świdnicy…
… wzięło udział 577 uczestników, w tym 168 pań, a to oznacza, że 1 zlotowicz przypadał na 102 mieszkańców Świdnicy;
… spośród wszystkich uczestników z zaproponowanych przez nas obiektów noclegowych i campingu skorzystało 441 osób, a 136 osób nocowało we własnym zakresie;
… uczestniczyło 328 przodowników, w tym 52 honorowych, a 2 (kol. Stanisław Radomski i kol. Edward Kutyła) honorowych członków PTTK i jednocześnie honorowych przodowników turystyki kolarskiej;
… po kursie i zdanych egzaminach przybyło 18 nowych przodowników PTKol.;
… najliczniejszym klubem był: Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy z Gliwic – 39 osób;
… uczestniczyło ośmioro dzieci do lat 10;
… najstarszy uczestnik liczył sobie 83 lata, a najmłodszy roczek (urodziny 15 czerwca);
… rekordzistą w największej ilości zaliczonych zlotów (53) jest kol. Stanisław Radomski;
… przygotowaliśmy dla Was 13 tras zlotowych o łącznej długości 849 kilometrów;
… najkrótszą trasą była Trasa Spacerowa – 22 km, a najdłuższą Trasa Ślężańska B – 101 km;
… najbardziej wymagającą trasą była Trasa Militarna B, gdzie różnica między najwyższym, a najniższym punktem wynosiła 0,5 km;
… z wycieczek krajoznawczych: do Kłodzka i „w pobliże” Jaskini Niedźwiedziej, do Wrocławia, w Góry Stołowe, do Skalnego Miasta w Czechach – skorzystały 153 osoby;
… Kościół Pokoju zwiedziło 441 osób;
… Katedrę i Rynek zwiedziły z przewodnikiem 333 osoby;
… biuro zlotu przepracowało ogółem 107 godzin, czyli czterokrotnie więcej, niż pierwotnie zakładaliśmy;
… rejestrację rozpoczęliśmy 1.02.2017 i od tego momentu najwięcej czasu byliśmy zmuszeni poświęcić kol. Włodzimierzowi Nowakowi;
… rekord wejść na stronę zlotu został ustanowiony w dniu 2.02.2017: 3102, do dzisiaj odnotowaliśmy 63421 odsłon;
… przy organizacji zlotu pracowało dla Was 15 osób, w tym 14 czynnych zawodowo;
… po raz pierwszy w historii zlotów odbyła się rowerowa procesja Bożego Ciała (37 km);
… zlotowicze 57. Ogólnopolskiego Zlotu Przodowników Turystyki Kolarskiej PTTK bardzo aktywnie i ofiarnie włączyli się w akcję „Rower pomaga. Jeżdżę dla Świdnicy” i „wykręcili” dla świdnickich dzieci prawie 80 tys. km.
Dla wspomnień atmosfery panującej na tegorocznej ogólnopolskiej imprezie polecamy "lekturę" zlotowego śpiewnika oraz relację TV Teletop Sudety.
W dniu 4 czerwca 2017 reprezentanci naszego Klubu w liczbie 6-ciu osób uczestniczyli w VII Strzeleckim Rajdzie Rowerowym organizowanym przez Koło Turystyki Rowerowej PTTK „Kamienie Szlachetne” w Strzelcach Opolskich. Rajd został zorganizowany w ramach obchodów Dni Ziemi Strzeleckiej, dlatego posiadał też zdecydowanie profesjonalny charakter, każdy uczestnik został objęty ubezpieczeniem NNW, a nad bezpieczeństwem czuwał ratownik medyczny oraz serwis techniczny. W rajdzie uczestniczyło 80 rowerzystów, oprócz naszego Klubu obecny był dość licznie Klub „Ktukol” z Głuchołaz. Tuż przed startem uczestnicy rajdu mogli zwiedzić wieżę Ratusza oraz zobaczyć piękny widok miasta i okolic z „góry”. Turyści kolarze, mieli do pokonania dystans 65 km urokliwymi trasami regionu.
Na trasie było kilka odpoczynków wykorzystanych także na podziwianie ciekawych miejsc i zwiedzanie obiektów turystycznych takich jak:
Jemielnica – wiata przy stawie cysterskim i widok na opactwo,
Kielcza – zabytkowa drewniana chata,
Leśniczówka „Zarzecze” – zwiedzanie izb zespołu edukacyjnego,
Żędowice – zabytkowy młyn „U Thiela”,
Zawadzkie Kąty – zameczek myśliwski.
Około godziny 17.00 grupa rowerzystów dotarła na "metę" rajdu, mieszczącą się w Parku Miejskim, gdzie uczestnicy mogli się posilić i podzielić wrażeniami z przebytej trasy, a następnie podsumowano rajd, wręczając puchary oraz dyplomy dla uczestniczących drużyn. Aktu wręczenia dokonał osobiście Burmistrz Strzelec Opolskich Pan Tadeusz Goc. Gratulujemy i dziękujemy organizatorom za wspaniałą imprezę.
W rajdzie uczestniczyli: Aldona Felkel, Maria Juraszek, Mariola McLean, Piotr Kalinowski, Julian Rzewódzki i Jan Zabrzeński.
Autor zdjęć i relacji: Julian Rzewódzki
W dniu 4 czerwca 2017r. Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy w Gliwicach był organizatorem 25. Rajdu Kolarskiego „Święto Roweru” z metą zlokalizowaną na terenie Ośrodka Wypoczynkowo – Szkoleniowego „Energetyk” w miejscowości Dzierżno. Na metę rajdu przyjechało ponad siedemdziesięciu turystów kolarzy. Najliczniejsza grupa około czterdzieści osób przybyła z wyznaczonego miejsca zbiórki, czyli z gliwickiego rynku pod opieką przodowników turystyki kolarskiej z gliwickiego klubu turystyki kolarskiej PTTK, pozostali uczestnicy przybyli własnymi trasami. Na mecie zorganizowano biuro rajdu, konkursy zręcznościowe i turystyczne ognisko przy którym można było upiec własną kiełbaskę jak również można było skorzystać z punktu gastronomicznego Ośrodka Wypoczynkowo – Szkoleniowego „Energetyk”.
W rozegranych konkursach na mecie rajdu klasyfikacja wyglądała następująco: konkurs zręcznościowy „rzut piłeczkami do kosza” w kategorii junior – I miejsce Oliwia PIERNIKARCZYK, II miejsce Adam GLINKA, III miejsce Emilia PIEŃKOWSKA. W kategorii senior – I miejsce Roman KOPEĆ, II miejsce Michał SZARUGA, III miejsce Bartłomiej GĘBKA. Konkurs zręcznościowy „rzut oponą do celu” w kategorii junior – I miejsce Oliwia PIERNIKARCZYK, II miejsce Martyna WAWRO, III miejsce Adam GLINKA. W kategorii senior – I miejsce Tadeusz PIZAR, II miejsce Elżbieta FALSKA, III miejsce Ryszard LISIK. Konkurs zręcznościowy „rzut pedałami rowerowymi do celu” w kategorii junior – I miejsce Martyna WAJKINS, II miejsce Martyna WAWRO, III miejsce Emilia PIEŃKOWSKA. W kategorii senior – I miejsce Elżbieta MAJKA, II miejsce Rafał NISTRÓJ, III miejsce Michał SZARUGA. Zdobywcom czołowych miejsc wręczono pamiątkowe medale i nagrody rzeczowe. Najliczniejszej drużynie na mecie rajdu dla Szkoły Podstawowej nr 14 w Gliwicach Sośnicy wręczono pamiątkowy puchar. Komandor rajdu Krzysztof BOBIS pragnie serdecznie podziękować członkom Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK im. Władysława Huzy w Gliwicach za aktywną i ofiarną pomoc przy organizacji i przeprowadzeniu rajdu, kierownictwu Ośrodka Wypoczynkowo – Szkoleniowego „Energetyk” za nieodpłatne udostępnienie terenu na metę rajdu, Urzędowi Miejskiemu w Gliwicach za dofinansowanie w/w imprezy oraz wszystkim uczestnikom za miłą i sympatyczną atmosferę podczas trwania rajdu.
Relacja: Krzysztof Bobis
W dniu 3 czerwca 2017r. Rada Osiedla Kopernika w Gliwicach, przy współudziale członków Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK im Wł. Huzy w Gliwicach zorganizowała po raz kolejny PIKNIK ROWEROWY. W wycieczce uczestniczyło 14 osób w tym członkowie klubu Witold Kapuściński i Adam Czerniawski jej organizatorzy i towarzyszący im Adrian i Waldemar Siedlaczkowie. W ramach tej imprezy odbyła się wycieczka rowerowa, której tematem był dawny Kanał Kłodnicki. Wycieczka rozpoczęła sie zgodnie z planem o godz. 9:00, na placu przed ZSOE w Gliwicach. Po powitaniu grupy uczestników wycieczki przez przewodniczącego Zarządu Osiedla Witolda Kapuścińskiego, zapoznano uczestników z trasą i tematem wycieczki jakim była historia i funkcja Kanału Kłodnickiego.
Uczestnikom wręczono przygotowaną na drogę wodę mineralną i batoniki ufundowane przez Radę Osiedla. Wyruszono na trasę przez Rondo Księżycowe i Estakadę Heweliusza by ulicą Portową udać się w kierunku Łabęd. Pierwszy postój miał miejsce już na ul Portowej, gdzie pomiędzy nowym biurowcem Śląskiego Centrum Logistyki, a przystanią motorową Gliwickiej Mariny znajdowała się śluza nr 16 Przyszówka. Jak wszystkie pozostałe śluzy kanału, była śluzą jednokomorową o długości około 35 m i szerokości 4 m . Pozwalała na pokonanie stopnia wodnego z wysokości 210,52 m do 208,23m n.p.m. Ulicą Portową dojechano do Łabęd, gdzie w rejonie ul Kanałowej linia starych 200 letnich drzew wyznacza przebieg Kanału Kłodnickiego. Za nieistniejącym mostem w ciągu ul. Staromiejskiej kanał skręcał w prawo i pod torami linii kolejowej Gliwice - Kędzierzyn Koźle biegł wzdłuż płotu byłej Huty Hermina w kierunku Czerwionki. Ten odcinek kanału na terenie Łabęd zwiedzono w drodze powrotnej. Wycieczka z Łabęd udała się do Rzeczyc, gdzie na terenie obecnego zbiornika wodnego Dzierzno Duże znajdowała się śluza 14 Czerwionka. Śluza o konstrukcji podobnej do śluzy 16 pozwalała na pokonywanie stopnia wodnego ze 204 ,03 do 200,74m n.p.m. W jej lokalizacji pomogły zachowane plany budowy zbiornika z lat 30 ubiegłego wieku i zachowane na jego terenie fragmenty grobli dziś to niewielkie półwyspy oddzielające basen III i IV w czasie jego budowy. Śluza znajdowała się w odległości około 70 m od obecnego brzegu jeziora patrząc w kierunku zabudowań Huty Łabędy. Dalsza trasa prowadziła do Taciszowa, gdzie kanał przebiegał równolegle do ul. Wąskiej przy obecnym klasztorze o.o. Kamilianów, przecinał ul Gliwicką i dalej kierował się w stronę Pławniowic. Podążając jego śladem polną drogą dojechaliśmy do ruin śluzy nr 13 Taciszów i dopiero tutaj uczestnicy wycieczki mogli zobaczyć jak omawiane śluzy wyglądały i jakich materiałów je zbudowano. Śluza nr 13 w Taciszowie pozwalała na obniżenie poziomu kanału z 200,74m n.p.m. do 197,32m n.p.m. Kolejny odcinek drogi około 300 metrowy ,ze względu na zarośniętą ścieżkę na dawnej drodze zaprzęgów holujących barki pokonano prowadząc rowery. Dochodząc do polnej drogi umożliwiającej dalszą jazdę rowerem napotkaliśmy na ślepy odcinek kanału, który mógł być punktem ładunkowym zakładów produkcyjnych funkcjonujących w rejonie Taciszowa i Byciny w II połowie XIX i na początku XX w okolicy Taciszowa funkcjonowały małe huty fryszerki i cegielnia Pordzików. Jedna z hut znajdowała się na terenie dzisiejszej ludwisarni Felczyńskich, a druga pomiędzy Taciszowem a Byciną tzw. Kadawa (obecnie Zakład Przerobu Odpadów). Odnoga głównego kanału jest w połowie drogi od obu tych miejsc. Jadąc dalej wzdłuż koryta kanału dojechaliśmy do Pławniowic, gdzie w pobliżu ul. Dolnej napotkaliśmy dość dobrze zachowaną śluzę nr 12 Pławniowice. Śluza ta posiadała dobrze zachowane głowy górną i dolną, nienaruszone ściany komory na dolnej głowicy zachowały się żeliwny reper i wodowskaz, brak było jedynie żeliwnej tablicy znaku geodezyjnego z wysokością śluzy o treści „PN NN 193,173”. Po zwiedzeniu obiektu ul. Dolną i Gliwicką dojechano do Pałacu w Pławniowicach, gdzie część uczestników zwiedziła park przypałacowy . Był to najdalszy punkt wycieczki i tutaj uczestnicy zostali udekorowani medalami ufundowanymi przez Radę Osiedla Kopernika w Gliwicach. Osoby niezainteresowane zwiedzaniem udały ul. Siena na wyznaczone miejsce odpoczynku nad zalewem w rejonie restauracji PANORAMA. Po dołączeniu grup osób zwiedzających park uczestnikom zaprezentowano wydruk ciekawego dokumentu z 1864 r. będącego taryfą przewozową kanału. Dokument ten był sporządzony w języku niemieckim i polskim. Po krótkim odpoczynku wyruszono w drogę powrotną jadąc początkowo ścieżkami nad zalewem, później wałem Kanału Gliwickiego, polna drogą wzdłuż linii kolei piaskowej do Dzierżna, gdzie na rogu ulic Żwirowej i Polnej napotkano ciekawą Kapliczkę św. Jana Nepomucena pomiędzy okazałymi dębami – pomnikami przyrody. Następnie przez Czerwionkę do Łabęd. W Łabędach pokazano uczestnikom wycieczki miejsce przy ul. Nad Kanałem, gdzie znajdowała się śluza nr 15 za hutą. Śluza ta była na wysokości 208,23m n.p.m. i była jedna z głębszych bo pozwalała na opuszczenie statków o 3,8 metra. Zasypanym korytem kanału i utwardzonym płytami betonowymi za ul. Poli Gojawiczyńskiej dojechano do ul. Metalowców, gdzie kiedyś znajdował się most nad kanałem. Do dziś z zachował się jego betonowy element z upalonymi barierkami i pachołki z szyn zabezpieczające jego konstrukcję przed uszkodzeniem. Na skrzyżowaniu ul. Głównej i Miłej zaprezentowano na archiwalnych zdjęciach widok kanału na początku lat 30. Ostatnią pamiątką po dawnym Kanale Kłodnickim były betonowe schody prowadzące do koryta kanału w rejonie wiadukty kolejowego przy ul. Głównej, gdzie kanał przechodził pod mostem kolejowym na drugą stronę linii Gliwice - Kędzierzyn Koźle. Po wyczerpaniu programu w tym miejscu wycieczka uległa rozwiązaniu. Znaczna cześć jej uczestników udała się na wyśmienite lody do pobliskiego ogródka kawiarni KLAPEC - Lody Mistrzowskie.
Artykuł w biuletynie informacyjnym Rady Osiedla Kopernika - Głos z Kopernika 3/2017
Relacja: Adam Czerniawski
W dniach 2 - 4 czerwca 2017r. Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy zorganizował trzydniową wycieczkę rowerową do Czech. Wycieczkę poprowadził przodownik turystyki kolarskiej kolega Wiesław Brożek. Celem wycieczki było poznanie okolic miejscowości Pribor w województwie śląsko-morawskim. Ostatecznie liczba uczestników wycieczki , która ruszyła z rynku w Gliwicach wyniosła 14 osób. W pierwszy dzień rowerzyści przejechali 47km przez lasy okolic Rud Raciborskich na Camping Obora w Raciborzu. Szczególnie dużo przyjemności sprawiał odcinek leśny z Rud przez leśniczówki Wildek i Krasiejów do Nędzy, który prowadził szlakiem husarii polskiej nawiązującym do historycznej trasy wojsk polskich zmierzających na odsiecz Wiednia w 1683r.
Na zakończenie dnia na Campingu Obora odbyło się wspólne biesiadowanie. Niestety już w pierwszy dzień z rajdu musiała wycofać się jedna uczestniczka wycieczki z powodu wcześniejszego upadku.
Drugiego dnia uczestnicy wycieczki przejechali 80km jadąc w dużej mierze po trasach rowerowych biegnących wzdłuż Odry, a następnie przez rozległy kompleks stawów w okolicy miejscowości Polanka, by ostatecznie dotrzeć do miejscowości Pribor - miejsca urodzin Zygmunta Freuda, a następnie do Koprivnicy - miejscowości znanej z produkcji samochodów Tatra. Nocleg zarezerwowany był w Hotelu Stadion.
W trzecim dniu wycieczki rowerzyści w obawie przed upałami wyruszyli na trasę z samego rana, by przez uśpioną w niedzielny poranek okolicę dotrzeć do Chałupek, gdzie część osób zakończyła wycieczkę. Do Gliwic dotarli tylko nieliczni pokonując w ten dzień 130km. Niektórym rowerzystom plany pokrzyżowała silna burza, która zmusiła ich do skorzystania z usług przewoźników kolejowych i nie pozwoliła na dotarcie do Gliwic na dwóch kółkach.
Relacja: Wiesław Brożek
Foto: Andrzej Śmieja