Od 25.10.2012 do 15.11.2012 przebywałem w Rymanowie Zdroju. Pojechałem tam z żoną, która otrzymała w tym czasie pobyt w sanatorium. Ja wynająłem pokój w gospodarstwie agroturystycznym. Oczywiście nie omieszkałem zabrać rowerek. W tym czasie zrobiłem na nim około 450 km (spore górki), zwiedzając dużo urokliwych zakątków. Oczywiście na dalsze eskapady wybierałem się z żoną samochodem.
Na zdjęciach prezentuje kilka ciekawych miejsc, które warto zobaczyć. Na pierwszych zdjęciach widać miejsce, w którym się zatrzymałem, w zimowej scenerii. Następnie kilkanaście zdjęć z jednego z największych w Europie skansenów Budownictwa Ludowego w Sanoku. Trzeba było aż czterech godzin, aby zobaczyć obiekty znajdujące się w skansenie. Potem muzeum-skansen Przemysłu naftowego w Bóbrce. Jak widać także sporo ciekawych obiektów i eksponatów. Następnie Muzeum w Sanoku. Największy w Polsce zbiór kolekcji ikon oraz zbiór twórczości Zdzisława Beksińskiego. Zdjęcia z zapory solińskiej, największej zapory w Polsce. Kilka drewnianych kościółków, przełom Wisłoka, Pustelnia-Kościół Św. Jana z Dukli.
Wyjazd, mimo nieciekawej pory był naprawdę udany i obfitował w wiele ciekawych i urokliwych miejsc, które zwiedziliśmy z żoną samochodem oraz ja indywidualnie rowerem.
Marek Bryndza