25.03.2012r. obyło się oficjalne otwarcie sezonu rowerowego. Dopisali organizatorzy, dopisali uczestnicy i co najważniejsze, dopisała pogoda. Były gry i zabawy oraz ognisko z kiełbaskami. Cała impreza skończyła się wczesnym popołudniem. Nasi członkowie klubu udali się na obiadek pod chmurką :) Ale nie wszyscy...
Bo i pogoda była piękna i dzień dłuższy (w końcu przeszliśmy na czas letni) i żeby tradycji powitania wiosny stało się zadość, bo przecież z początkiem tej pory, kojarzy się dzień wagarowicza, kilkoro z nas, jak na wzorowych wagarowiczów przystało, postanowiło uciec. I tak zorganizowaliśmy sobie ROWEROWE AFTER PARTY po imprezie w Tworogu Małym, czyli rowerowo aż do zmroku. Trasa wiodła przez lasy.Minęliśmy kapliczkę Magdalenkę i dalej (zgodnie z pierwotnym planem) udaliśmy się w kierunku Kotlarni, skąd dalej mieliśmy skręcić w prawo i dojechać do głównej drogi.
Ale jak to często bywa, na rozstaju dróg nastąpiła kolarska burza mózgów. Ktoś rzucił hasło, że jak skręcimy w lewo to dojedziemy do starych lokomotyw, ktoś inny dodał, że w sumie nie zna tamtych okolic. I tak na szybko powstała trasa alternatywna. Ciuchcie były i pięknie nam pozowały do zdjęć. Po krótkim postoju udaliśmy się w kierunku kopalni piasku w Kotlarni, w której zrobiliśmy sobie kolejny postój. Z racji tego, że byliśmy chyba jedynymi kolarzami na szlaku w najbliższej okolicy i leśne zwierzęta nie czuły się spłoszone, udało nam się całkiem blisko podjechać do pary saren.
Dalej przez Dziergowice, gdzie minęliśmy zalane stare wyrobisko piasku, Lubieszów, Bierawę, dojechaliśmy do Korzonka, gdzie nad stawikiem o niesamowicie przejrzystej wodzie zrobiliśmy kolejny postój kulinarny. Następnie skierowaliśmy się do Kotlarni i stamtąd skręciliśmy w kierunku Starej Kuźni. Tam podziwialiśmy piękną ceglaną "Dostrzegalnię pożarową". Niestety nie udało nam się jej zwiedzić. Ze Starej Kuźni, lasami i lekko błądząc, dojechaliśmy do Łączy. Aby tradycji stało się zadość, przystanęliśmy na uzupełnienie elektrolitów i wróciliśmy do Gliwic. Trasa wyniosła ok 85 km. Humory wszystkim dopisały do tego stopnia, że przy okazji postojów kulinarnych, objawiała się nasza radosna twórczość w dziedzinie komponowania menu. Prawdziwym hitem "kulinarnym" okazały się kabanosy zagryzane czekoladą.
Już po raz 55 otwarliśmy nowy Sezon Turystyki Kolarskiej rajdem "Topienie Marzanny", który odbył się 25.03.2012r. Informacje o rajdzie ukazały się w gazetach, internecie oraz w telewizji kablowej, dzięki zaprzyjaźnionej firmie IMPERIUM, która jest dostarczycielem sygnału telewizji kablowej do dużej części mieszkańców naszego miasta. Frekwencja dopisała. Może to zasługa mediów, może pogody, a może efekt tęsknoty za wycieczkami rowerowymi, których w zimie brakowało. Na rynku stawiła się grupa ponad 60 osób. Dzięki naszym przodownikom i członkom Klubu wszyscy dotarli do celu. Nad ich bezpieczeństwem czuwali: Jarosław Szerszeń, Krzysztof Bobis, Lucjan Wiślak, Tadeusz Pasierb. Pomagali im: Stanisław Herman, Jola Maćkowska, Paweł Pyrka, Stanisław Uliasz.
W tym czasie przygotowaniem mety zajmowali się: Małgorzata Radomska, Irena Kapuścińska, Jerzy Pawlukiewicz, Adam Czerniawski, Alfred Sołtys, Elżbieta Marcinkowskaj, Władysław Stawiarczyk, Stanisław Radomski oraz Paweł Szyp. Przybyłych rowerzystów było dobrze ponad 2 setki.
Przyjechali do nas przyjaciele z innych Klubów:
Rodzinny Klub Turystyki Kolarskiej WAGABUNDA z Katowic 22 uczestników
Okręgowa Komisja Turystyki Kolarskiej SOKÓŁ z Radlina 21 uczestników
Okręgowa Komisja Turystyki Kolarskiej z Rybnika 17 uczestników
Sekcja Turystyki Kolarskiej przy SP 14 w Gliwicach 14 uczestników
Klub Turystyki Kolarskiej WANDRUS z Żor 14 uczestników
Zabrzański Klub Turystyki Rowerowej AMATOR z Zabrza 10 uczestników
Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE Tychy z Tych 9 uczestników
Bytomski Klub Turystyki Kolarskiej CATENA z Bytomia 8 uczestników
Oddziałowa Komisja Turystyki Kolarskiej z Raciborza 7 uczestników
Indywidualna Grupa Młodzieży a oś im. M. Kopernika z Gliwic 6 uczestników
Turystyczny Klub Kolarski WATRA z Pyskowic 5 uczestników
Sekcja Turystyki Kolarskiej przy Gimnazjum nr 6 w Gliwicach 4 uczestników
PTTK Pszczyna 3 uczestników
Koło PTTK RAMŻA z Czerwionki Leszczyn 2 uczestników
Oddziałowa Komisja Turystyki Kolarskiej z Mikołowa 2 uczestników
Klub Turystyki Kolarskiej WAGANT z Katowic 2 uczestników
Klub PTTK Przygoda z Chorzowa 2 uczestników
Turysta indywidualny z Gierałtowic 1 uczestnik
Turysta indywidualny z Knurowa 1 uczestnik
W rajdzie uczestniczyło 72 członków naszego klubu a wśród nich nasz serdeczny przyjaciel kol. Janusz Kuciński, który przyjechał specjalnie z Krakowa. Na mecie odbyły się: konkurs na najładniejszą marzannę którą w końcu i tak utopiono w Bierawce, oraz konkurs rzutu lotkami do tarczy. Na ognisku pieczono kiełbaski, których fundatorem byli nasi przyjaciele - pracownicy z Gliwickiego sklepu rowerowego Bike Atelier. Po podsumowaniu konkursów wręczono puchary, dyplomy i medale dla zwycięzców, a wszystkim pozostałym uczestnikom rozdano materiały promocyjne otrzymane na ten cel z Urzędu Miasta i Powiatu.
Na zaproszenie klubu kolarskiego Wandrus z Żor, organizującego XXII Topienie Marzanny na Gichcie, postanowiliśmy stawić się na mecie rajdu. W porannych promieniach słońca 24.03.2012r. o 8:30, tradycyjnie na Rynku zebrała się grupa w składzie: Jarosław Szerszeń, Alfred Sołtys, Grzegorz Chumuntkowski, Krzysztof Bobis, Mirosław Gaponik, Mariusz Szczurowski, Janusz Kawiński i Jola Maćkowska. Po drodze ekipę zasilił Władysław Dobranowski. Trasa do Palowic wiodła bocznymi traktami, w końcówce jednak znaleźliśmy się na drodze krajowej z Katowic do Wisły, gdzie na bocznym pasie stanowiliśmy wątłą konkurencję dla pędzących samochodów. Szczęśliwie na mecie zameldowaliśmy się bez uszczerbku. Tu spotkaliśmy innych kolegów z naszego klubu: Władysława Stawiarczyka, Janusza Weresa, Lucjana Wiślaka, Pawła Szypa i Juliana Rzewudzkiego.
Posiliwszy się kiełbaskami wzięliśmy udział w konkursach. Największym zainteresowaniem cieszyło się strzelanie z wiatrówki do tarczy. Najlepszy wynik z naszego klubu uzyskał Alfred Sołtys, 38 punktów, zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji ogólnej. W drogę powrotną ruszyliśmy w innym składzie poszukując oznak wiosny na palowickich stawach. Spróbowaliśmy wody ze źródełka, która dodała nam wigoru na dalszą trasę. Z pełnym sukcesem przebyliśmy czarny szlak aż do zajazdu w Kamieniu. Odpocząwszy nieco, przez Smolnicę wróciliśmy do Gliwic. Co niektórzy przejechali nawet 100 km.
Oddział PTTK Ziemi Gliwickiej zorganizował w dniach 23 i 24 marca Eliminacje Miejskie Ogólnopolskiego Młodzieżowego Turnieju Turystyczno–Krajoznawczego. Impreza zorganizowana została na terenie Szkoły Podstawowej nr 39 w Gliwicach przy ul. Obrońców Pokoju 4. 23 marca w organizację imprezy aktywnie włączyli się członkowie Klubu: Krzysztof Bobis, Adam Czerniawski, Stanisław Radomski, Gabriela Rościszewska, Piotr Rosciszewski , Władysław Stawiarczyk i Henryk Szcześniak. Całością imprezy kierowała kol. Gabriela Rościszewska. W organizacji części kolarskiej tego Turnieju uczestniczyli kol. Krzysztof Bobis organizator i sędzia konkursu rowerowego toru przeszkód, któremu pomagał kol. Adam Czerniawski oraz kol. Stanisław Radomski.
Władysław Stawiarczyk i Henryk Szcześniak zorganizowali i nadzorowali parking rowerowy. W rowerowym torze przeszkód wystartowali uczniowie gliwickich szkół podstawowych SP-9, SP-14, SP-21,SP-32 i SP-39, gliwickich szkół gimnazjalnych: Gimnazjum nr 3, Gimnazjum nr 4, Gimnazjum nr 6, Gimnazjum nr 7 oraz szkół średnich II i VII LO oraz ZSP. Łącznie wystartowało w trzyosobowych składach aż 12 zespołów szkół podstawowych, 6 zespołów gimnazjalnych i 7 zespołów szkół średnich.
W reprezentacjach swoich szkół startowali członkowie młodzieżowych sekcji kolarskich stale współpracujące z Klubem: STK przy SP-14 w Gliwicach prowadzona przez kol. Danutę Szyp oraz STK przy Gimnazjum nr 6 prowadzona przez kol Piotra Kalinowskiego.
Kolejny raz kol. Jarek Szerszeń zorganizował prelekcję pt. "Bezpieczeństwo Ruchu na Drodze". Gościem i prelegentem był aspirant Janusz Szydło z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach. Dzięki jego uprzejmości mogliśmy sobie przypomnieć dobrze nam znane przepisy ruchu drogowego i jednocześnie wyjaśnić wszelkie nurtujące nas wątpliwości. Prelekcja cieszyła się sporym zainteresowaniem, gdyż przybyło na nią 19 osób.
W dniu 18.III.2012r. odbył się Klubowy Rajd "W Poszukiwaniu Promieni Słońca". Jak zawsze zbiórka i wspólny start był z Gliwickiego Rynku. Na starcie stawili się: Stanisław Krukiewicz, Elżbieta Marcinkowska, Michał Paciukanis, Witold Romanowski, Alfred Sołtys, Anna Stadnicka, Janusz Weres.
Trasa wycieczki wiodła przez Żerniki, Szałszę, Ziemięcice, Przezchlebie, Czechowice, Czerwionkę, Bycinę, gdzie odwiedziliśmy pałac i o zgrozo dalej nic tam się nie dzieje. Następnie dotarliśmy nad jezioro Dzierżno, spowite w blasku słońca, z chmarą ptaków krążących nad skutą resztkami lodu taflą wody. Dalej przez Niewiesze do Pławniowic, gdzie amatorów słońca nie brakowało. Aby tradycji stało się zadość zaczęliśmy poszukiwać otwartego czegoś z kawą. Po krótkim odpoczynku dalej przez Pławniowice - pałac stoi na swoim miejscu, Taciszów, Kleszczów i Brzezinkę z powrotem do Gliwic. Zaledwie 65 km ale na początek dla rozruszania kości to wystarczy. Czas minął miło i sympatycznie, lecz tym razem szczególnie bo w promieniach słońca na które wszyscy po zimie czekali.
W Bytomiu odbyło się Wojewódzkie Spotkanie Działaczy Kolarskich PTTK, zorganizowane z inicjatywy Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej w Katowicach przez Bytomski Turystyczny Klub Kolarski PTTK „Catena”, będące zarazem uroczystym spotkaniem z okazji Jubileuszu 50 lecia działalności BTKK Catena. Uroczystość rozpoczęła msza święta, odprawiona w kościele Świętego Ducha w intencji członków BTKK Catena. Następnie uczestnicy uroczystości, udali się do gmachu Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ul. Powstańców Śląskich 10.
Honorowymi gośćmi spotkania byli: prezydent Bytomia Piotr Koj, grupa radnych Bytomia, członek ZG PTTK Edward Kutyła.
Uczestnicy spotkania zapoznali się z bogatym dorobkiem bytomskiego klubu, (broszura informacyjna) prezentowanym na okolicznościowej wystawie i w referatach kol. Jerzego G. Lubosa i Zenona Kaszowicza. Historię rozwoju turystyki rowerowej w naszym województwie przedstawił Honorowy Przewodniczący Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej w Katowicach kol. Stanisław Radomski. Najaktywniejsi działacze Cateny otrzymali wyróżnienia. Gospodarze spotkania uhonorowali dyplomami najbardziej zasłużonych dla rozwoju Cateny gości obecnych na spotkaniu. Wraz z życzeniami dalszych sukcesów w turystyce rowerowej, nasz Klub przekazał na ręce prezesa Cateny szklany puchar z wygrawerowaną dedykacją, o który postarał się kol. Jarosław Szerszeń. Część artystyczną wypełnił występ artystów z zespołu „Paka Rycha” bawiących zebranych lwowskimi piosenkami i dowcipami. Organizatorzy zadbali o smaczny posiłek i ciekawe materiały informacyjne dla uczestników spotkania.
W spotkaniu uczestniczyli członkowie Klubu: Krzysztof Bobis, Krystyna Czapla, Andrzej Czapla, Adam Czerniawski, Agata Kukowka, Grzegorz Kukowka, Paweł Pyrka, Małgorzata Radomska, Stanisław Radomski, Piotr Rościszewski i Alfred Sołtys. Spotkanie upłynęło w niezwykle sympatycznej atmosferze. Końcowym akcentem uroczystości było zwiedzanie kościoła św. Barbary w Bytomiu.
W dniu 16.03.2012r. w indywidualnej wycieczce rowerowej do Zabytkowej Stacji Wodociągowej Zawada w Karchowicach uczestniczyli kol. Adam Czerniawski, kol. Alfred Sołtys i kol. Piotr Krawczyk.
Trasa prowadziła z Osiedla Kopernika przez Łabędy, Czechowice, Przezchlebie, Zawadę do Karchowic. Trasa powrotna przebiegała przez Kamieniec, Szałszę, Żerniki, skrajem lasu łabędzkiego do punktu start na Osiedlu Kopernika.
Cała trasa liczyła ok. 37 km. Jej przejechanie miało na celu zdobycie informacji, niezbędnych dla zaplanowania przez Klub wycieczki dla członków Klubu i mieszkańców Osiedla Kopernik. Wycieczkę zaplanowano na sobotę 16 czerwca 2012 roku.
Dzięki kol. Jarkowi Szerszeniowi, w Klubie, na zebraniu w dniu 13.03.2012 odbyła się prelekcja związana z pierwszą pomocą. Prowadzącym prelekcję był ratownik medyczny Patryk Kaworek. W oparciu o prezentację multimedialną przedstawił nam najważniejsze aspekty pierwszej pomocy pozwalającej uratować życie. Cenne było na pewno to że opowiadał o tym człowiek na co dzień mający styczność z akcjami ratunkowymi. Zapewne jeszcze nieraz poprosimy pana Patryka o kolejną prelekcję, zważywszy że na zebraniu nie było zbyt wielu słuchaczy. Ciekawostką była cisza panująca na sali a to chyba świadczy że było ciekawie. Zastanawia mnie, czy naprawdę wszyscy tak doskonale mają opanowaną sztukę pierwszej pomocy? Grupa która brała udział w prelekcji miała okazję również spróbować resuscytacji na fantomie. Wydaje mi się, że dzięki tym zajęciom na naszych wycieczkach poziom bezpieczeństwa stale będzie wzrastał.
Za tydzień powtórka z przepisów ruchu drogowego. Może warto sobie odświeżyć wiadomości.