Tegoroczna meta imprezy zlokalizowana była na terenie Leśnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Parku Piaskownia przy ulicy Bocznej w Żorach. Wyruszyłem wraz kolegami Krzysztofem i Januszem. Heniek nas zasmucił, bo w ostatniej chwili zrezygnował. Ruszyliśmy z Gliwickiego rynku, aby trasą przez Żernicę, Nieborowie, Krywałd, Czerwionkę-Leszczyny, Stanowice i Szczejkowice dotrzeć do rynku w Żorach. Z rynku, razem z pozostałymi rowerzystami, wyruszyliśmy trasą wyznaczona przez organizatorów w kierunku mety. Jechaliśmy przez Szczejkowice, Palowice, zjechaliśmy nad Potok Woszczycki, minęliśmy Gichtę i jadą dalej leśnymi drogami dojechaliśmy na teren Parku Piaskownia. Ośrodek znajdujący się na jego terenie jest świetnie przygotowany do celów rekreacyjnych. Wyposażony w zaplecze socjalne, posiada zadaszone miejsca do siedzenia i porządny grill.
Na miejscu nastąpiła prezentacja i konkurs na najpiękniejszą Marzannę. Wygrała "MISS WANDRUSA" wykonana przez Stefanię z klubu "Wandrus". Ciekawym pomysłem była Marzanna na nartach i na dopingu - widocznie sportsmenka he he. Wszystkie Marzanny skończyły w ogniu i kąpieli. Dla wszystkich uczestników imprezy były przygotowane kiełbasy na grilla a później jeszcze żurek, który cieszył się dużym powodzeniem, o czym świadczyła długa kolejka do kotła. Gorące napoje w postaci kawy i herbaty z automatu były serwowane na bieżąco wśród uczestników rajdu. Dzieci rozegrały konkurs rzutów lotkami, dorośli strzelanie z wiatrówki w kategoriach panowie i panie oraz młodzież. Zwycięzcy w czterech konkursach za pierwsze miejsca otrzymali puchary i nagrody rzeczowe a za miejsca drugie i trzecie nagrody rzeczowe. Medalami nagrodzeni zostali: najmłodsza uczestniczka imprezy jak i najwcześniej urodzony. Główna nagroda, rower, trafił do Bełku, Wygrał go rowerzysta z klubu "Ramża". W imprezie udział wzięło 128 osób: z Jastrzębia, Cieszyna, Raciborza, Rybnika, Czerwionki, Tychów, Mikołowa, Rudy Śląskiej, Bytomia, Gliwic, Żor oraz Radlina. Ci ostatni zdobyli puchar dla najliczniejszej ekipy. Po zakończeniu rajdu Janusz zaproponował ciekawa trasę powrotną, przez Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe, Palowice i czarnym szlakiem przez piękne lasy i jeziora. Pogodę mieliśmy piękną mimo deszczowej prognozy meteorologów.
Relacja: Bartek Pietek
W dniu 28.03.2010r. miłośnicy wycieczek rowerowych, pomimo zmiany czasu z zimowego na letni, spotkali się na rynku i o godzinie 10:00 wyruszyli w kierunku Gliwickiej Radiostacji. To było drugie miejsce zbiórki dla tych, którym było tutaj bliżej. Inicjatorem i prowadzącym rajd był Henryk Szcześniak, który pomimo złego samopoczucia nie zawiódł. Ruszyliśmy w kierunku Szałszy, następnie przez Ziemięcice do Czechowic. Miłą niespodziankę zrobiła nam Jola Maćkowska doganiając naszą grupę i towarzysząc w dalszej eskapadzie. Ku naszemu zadowoleniu pogoda zaczęła nam sprzyjać. Na mecie rajdu spotkaliśmy grupę bawiącą się w wojnę paintball'a robiąc troszkę hałasu i plam na drzewach ze swoich kulek.
Na mecie rajdu odbył się konkurs sprawnościowy na rowerze w dwóch kategoriach.
Najlepsze miejsca zajęli:
Kobiety:
Agnieszka Walczak
Jola Maćkowska
Mężczyźni:
Tomasz Dudek
Piotr Kwiotek
Stanisław Herman
Osoby sklasyfikowane w konkursie otrzymały nagrody, a wszyscy uczestnicy rajdu materiały krajoznawcze. Ku pokrzepieniu i uzupełnieniu kalorii organizator przygotował poczęstunek z grilla. I tak w miłej atmosferze przebiegł 1 Wiosenny Rajd.
W rajdzie uczestniczyli: Władysław Stawiarczyk - prowadzący, Jarosław Szerszeń, Władysław Stawiarczyk, Jarosław Szerszeń, Tomasz Dudek, Agnieszka Walczak, Stanisław Herman, Alfred Sołtys, Piotr Kwiotek, Jola Maćkowska, Henryk Szcześniak, Łukasz Szcześniak, Witold Romanowski, Stanisław Krukiewicz, Janusz Weres, Bartłomiej Pietek.
Dzisiaj 23.03.2010r. w składzie Janusz, Jurek, Marek, wybraliśmy się wokół zalewu Pławniowice. Przez Łabędy, Dzierżno, Bycinę, Niewieszę dotarliśmy do Pławniowic. Udało nam się zdobyć pieczątkę Zespołu Pałacowo-Parkowego w Pławniowicach w książeczkach wycieczek kolarskich. W parku pozwoliliśmy sobie na chwilę odpoczynku i dalej w drogę. W Taciszowie wypiliśmy kawę i do domu. Nareszcie pogoda dopisała. Taaak, dzień należy zaliczyć do udanych.
Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy w Gliwicach zorganizował w niedzielę 21 marca 2010r., rajd 53. Otwarcie Turystycznego Sezonu Kolarskiego „Topienie Marzanny” z metą na terenie remizy strażackiej w Tworogu Małym koło Sośnicowic. Celem imprezy było uczczenie 60-lecia PTTK, popularyzacja turystyki kolarskiej, poznanie zabytków Ziemi Gliwickiej oraz kultywowanie ludowych zwyczajów związanych z powitaniem wiosny. W rajdzie wzięło udział około 200 uczestników. Na mecie czekała na kolarzy gorąca herbata. Każdy uczestnik otrzymał w ramach wpisowego plakietkę, proporczyk, naklejkę i nagrody w konkursach. Grupa 40-turystów kolarzy wyruszyła na wspólny przejazd z tradycyjnego miejsca zbiórki - gliwickiego rynku.
Najliczniejszymi drużynami na rajdzie były:
KTK Sokół z Radlina – 41 uczestników
TKK im Wł. Huzy – 40 uczestników
STK przy SP 14 w Gliwicach – 39 uczestników
Na metę przyjechali także turyści z Bytomia, Tychów, Rudy Śląskiej, Żor, Raciborza, Katowic, Pszczyny, Chorzowa, Pyskowic, Zabrza i Czerwionki – Leszczyny.
W konkursie sprawnościowym zwyciężyli:
Michał Wyleżał - TKK im. Wł. Huzy
Jeremiasz Szyp - Sp 14 Gliwice
Michał Jurij - Sp 14 Gliwice
Piotr Kleinowski - Gimnazjum nr 6 w Gliwicach
Michał Adamczyk - Sp 14 Gliwice
Martyna Gallert - Sp 14 Gliwice
W konkursie „na najładniejszą Marzankę” zwyciężyli:
Kacper Czapla - TKK im. Wł. Huzy
Anastazja - Sokół Radlin
Wandrus Żory
Kacper Czapla - TKK im. Wł. Huzy
Paulina Szyp - SP 14 Gliwice
Teresa Walter - Gimnazjum nr 6 Gliwice
W konkursie „na najlepszą drużynę rajdu” zwyciężyli:
KTK Sokół Radlin
SP nr 14 w Gliwicach
Wandrus Żory
Najlepsza drużyna zdobyła puchar. Zwycięzcy konkursów otrzymali dyplomy i nagrody.
W organizacji rajdu wyróżnili się: Małgorzata i Stanisław Radomscy, Krystyna i Andrzej Czapla, Grzegorz Kukowka, Adam Czerniawski, Witold Kapuściński, Sławomir Zielski, Marek Dras, Jarosław Szerszeń, Władysław Stawiarczyk, Henryk Szczeniak, Marcin Falejczyk i Krzysztof Bobis.